Krajowy Plan Odbudowy z perspektywy samorządowej

"W celu przeciwdziałania skutkom kryzysu wywołanego przez pandemię spowodowaną wirusem SARS-CoV-2, Komisja Europejska w maju 2020r. opublikowała pakiet dokumentów obejmujący projekt Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2021–2027 oraz propozycję działań na rzecz odbudowy w ramach instrumentu Next Generation EU.

Plan odbudowy przedstawiony przez Komisję Europejską zakłada wykorzystanie nowego narzędzia Next Generation EU w wysokości 750 mld euro oraz wzmocnionego budżetu długoterminowego na lata 2021-2027. Podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli (w dniach 17-21 lipca br.) osiągnięto porozumienie w sprawie budżetu UE na lata 2021-2027 w tym nowego Funduszu Odbudowy służącego do niwelowania skutków wywołanych pandemią.

Częścią pakietu Next Generation EU będzie nowe narzędzie pn. Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (Recovery and Resilience Facility – RRF). W ramach tego Instrumentu Polska będzie miała do dyspozycji około 23 mld euro na dotacje (na 100% dofinansowania) i około 34,2 mld euro na pożyczki.
Środki te inwestowane zostaną poprzez Krajowy Plan Odbudowy, za którego opracowanie odpowiada Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Plan ma być dokumentem planistycznym realizującym reformy oraz inwestycje, który stanowić będzie podstawę ubiegania się o wsparcie z RRF. Horyzont czasowy zaplanowany dla reform (zgodnie z wyjściową propozycją KE) to maksymalnie 4 lata natomiast horyzont czasowy inwestycji (zgodnie z wyjściową propozycją KE) to maksymalnie 7 lat (realizacja inwestycji do połowy 2026 roku)".

Tak opisywany jest Krajowy Plan Odbudowy na stronie internetowej Samorządu Województwa Podkarpackiego. Idea szczytna, ale sposób podziału środków pozostawia jak zwykle do życzenia. Również jeśli chodzi o naszą lokalną perspektywę.

Gmina Ustrzyki Dolne do Krajowego Planu Odbudowy złożyła dwie propozycje zadań (w dn. 18 sierpnia 2020 roku):
1. Nowy model transferu turystycznego w Bieszczadach jako element gospodarki przyjaznej środowisku.
2. Bieszczadzka geotermia dla zrównoważonego rozwoju energetycznego - etap I - odwiert badawczy.
Wartość ogólna obu projektów to 34 miliony złotych. Więcej o projektach można przeczytać w formularzach, które można pobrać poniżej (lub KLIKNIJ TUTAJ). Niestety nasze projekty nie znalazły uznania w oczach Zarządu Województwa. W dniu 1 września zadałem pytanie o powody i przyczyny, ale niestety do dziś nie otrzymałem odpowiedzi.

Za przygotowanie regionalnych propozycji odpowiedzialny był Zarząd Województwa Podkarpackiego na czele z Marszałkiem Władysławem Ortylem (Prawo i Sprawiedliwość).

Jak wyglądały prace nad propozycją naszego województwa?
- 13 sierpnia Zarząd Województwa Podkarpackiego zaakceptował wstępną listę 37 projektów do Krajowego Planu Odbudowy,
- do 18 sierpnia trwały konsultacje społeczne i można było składać swoje propozycje i uwagi. W wyniku przeprowadzonych konsultacji wpłynęło 145 uwag (!),
- 19 sierpnia Zarząd Województwa dokonał analizy zgłoszonych uwag, czego efektem stało się przyjęcie listy 37 projektów poddanych procesowi konsultacji do Krajowego Planu Odbudowy. Na jednym posiedzeniu Zarząd Województwa przeanalizował wszystkie uwagi i co ciekawe liczba projektów na liście wstępnej i ostatecznej jest dokładnie taka sama,
- 25 sierpnia Zarząd Województwa poddał analizie dodatkowe propozycje projektów, które wynikały z uwag zgłoszonych w procesie przeprowadzonych konsultacji, po czym przyjęta została ostateczna lista propozycji projektów do Krajowego Planu Odbudowy z obszaru województwa podkarpackiego, która wraz z dodatkowymi fiszkami projektów została przekazana w uzupełnieniu do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

Podsumowując całość trwała 12 dni, w tym 9 dni roboczych. Ostatecznie Zarząd Województwa zgłosił do Krajowego Planu Odbudowy 56 projektów na łączną kwotę ponad 21 mld zł. Pełna lista zgłoszonych zadań dostępna jest na stronie internetowej: https://podkarpackie.pl/index.php/samorzad-terytorialny/7744-krajowy-plan-odbudowy-projekty-zgloszone-z-wojewodztwa-podkarpackiego .

Na liście wśród bliskich nam projektów znajdują się:
TURYSTYKA:

nr 4. Powiat Bieszczadzki Bieszczadzkie Centrum Zdrowia – restrukturyzacja i modernizacja SP ZOZ w Ustrzykach Dolnych, jako odpowiedź na potrzeby zdrowotne i uwarunkowania ekonomiczne oraz konieczność integracji systemu usług medycznych na poziomie regionalnym (ponadpowiatowym)- kwota 28 400 000,00
nr 5. Powiat Bieszczadzki Utworzenie Bieszczadzkiego Centrum Dziedzictwa Kulturowego – nowego inkubatora rozwoju regionu- kwota 80 000 000,00

TRANSPORT:
nr 11. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Rewitalizacja linii kolejowej l-108 Stróże- Krościenko- kwota 1 000 000 000,00

Mój komentarz:
Każde środki zewnętrzne, zwłaszcza te bezzwrotne, które mogą wpłynąć pozytywnie na rozwój regionu są bardzo ważne. Musimy o nie wszyscy walczyć i popierać ich pozyskanie. Jednakże ich podział jest równie ważny. Zarząd Województwa w 9 dni roboczych potrafił dokonać podziału 21 miliardów złotych, nie uzasadniając żadnego swojego wyboru. Do dziś zastanawia mnie czym zgłoszone od nas projekty, a w szczególności "Nowy model transferu turystycznego w Bieszczadach" który każdego dnia zyskuje coraz większe grono osób popierających w różnych środowiskach regionalnych i nawet krajowych, różnią się od tych przyjętych. Z chęcią, nie tylko jako burmistrz, ale przede wszystkim jako mieszkaniec gminy, chciałbym dowiedzieć się co tak naprawdę kryje się pod wybranymi przez Zarząd Województwa projektami. W szczególności interesuje mnie projekt zgłoszony przez Powiat Bieszczadzki, bo on będzie miał największy wpływ na nasz region. Zachęcam do analizy zgłoszonych wniosków do Krajowego Programu Odbudowy. W zdecydowanej większości z nich beneficjentami są Województwo Podkarpackie, jego spółki lub instytucji z nim powiązane, spółki Skarbu Państwa oraz samorządy... gdzie władzę sprawuje Prawo i Sprawiedliwość. Lista wyjątków od tej zasady jest bardzo niewielka.

Niestety- obawiam się, że Krajowy Plan Odbudowy to nic innego jak kolejny Rządowy Funduszu Inwestycji Lokalnych, gdzie przydział środków do dziś dla mnie jest niezrozumiały.