Działo się w Gminie Ustrzyki Dolne. Za nami sezon obfity w wydarzenia!

Wiosną, latem, jak i jesienią w naszym regionie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Okazji do przybliżenia rodzimej tradycji, kultury i kuchni, zaprezentowania sportowych i artystycznych umiejętności, a także zdolności naszych mieszkańców było mnóstwo. Jako Burmistrz Ustrzyk Dolnych jestem zawsze otwarty na inicjatywy, które jednoczą lokalną społeczność. To one pokazują, że jesteśmy wspólnotą. Udowadniają jak wiele w nas talentów, umiejętności i pasji, a co za tym idzie zachęcają turystów do odwiedzin.

Wiosna rozkwitła w pełni wraz z Jarmarkiem Wielkanocnym, podczas którego mogliśmy podziwiać wyjątkowe produkty rękodzielnicze wytworzone przez lokalnych artystów i rzemieślników, a także spróbować tradycyjnych przysmaków bieszczadzkiej kuchni. Wiosenny rozkwit kontynuowaliśmy obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, które były dla nas wszystkich kolejną ważną lekcją historii.

W cykl wydarzeń kulturalnych powiązanych często z ważnymi datami w kalendarzu wpisały się też: koncerty z okazji Dnia Mamy, Bieszczadzkie Spotkania Teatrów Szkolnych pod hasłem „Ustrzycka Teatromania”, Festyn Szkolny „Dwójki”, projekcje kinowe w ramach Podkarpackiego Szlaku Filmowego, a także I Ustrzyckie Lato z Książką Regionalną będące doskonałą okazją do zapoznania się z autorską twórczością bieszczadzkich pisarzy i poetów. Dożynki Gminne w Wojtkowej były z kolei pięknym świętem dziękczynnym za tegoroczne plony. Pamiętaliśmy także o najmłodszych – w Dniu Dziecka Dziecka Park Pod Dębami tętnił kolorami, dobrą zabawą i niegasnącą, szczerą dziecięcą radością.

Latem było też wyjątkowo muzycznie. Razem bawiliśmy się w trakcie koncertów, w których wystąpili dla nas m.in.: Video, Megustar, Wołosatki, Kompanija, Fantazja, Echo Ustrzyk, Oratyk, Watra, Urszula Kryger, Maciej Staszewski, Lisy Parchate, Light of Freedom, Effect, Czaders Band i Bazyleek. Na ustrzyckim rynku podziwialiśmy wokalne i muzyczne zdolności artystów podczas Konkursu Piosenki Turystycznej o Złotą Nutkę Korony Ustrzyckich Gór. Za sprawą Ustrzyckiego Festiwalu Rockowego nie zabrakło również mocnych brzmień – tych dostarczyły nam zespoły Chłopcy z Placu Broni oraz KSU. Pojawiły się ponadto bardziej stonowane klimaty, które wybrzmiały podczas koncertu pieśni religijnych „Ekumena” w Cerkwii Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Bardzo ważnym wydarzeniem muzycznym podkreślającym trudny czas dla naszych sąsiadów ze wschodu, był z kolei koncert stworzony właśnie przez artystów z Ukrainy.

A skoro muzyka, to i… taniec! Okazja do tej aktywności, dla wszystkich pokoleń, znalazła się nie tylko podczas wymienionych koncertów. Seniorzy mieli możliwość poczuć kolejną młodość dzięki specjalnie zorganizowanym potańcówkom. Dodatkowo dumę naszemu regionowi przyniósł po raz kolejny ustrzycki Zespół Tańca Ludowego „Bandanki”, który istnieje już ponad 20 lat i wychowuje kolejne pokolenia. Wraz z Narodowym Zespołem Pieśni i Tańca Huculija z Ukrainy, „Bandanki” zorganizowały taneczne warsztaty. Nasze zmysły mogły też zostać zaczarowane przez Magika Markusa, który przedstawił nam zaskakujący pokaz iluzji.

Do największych wydarzeń, podczas których zebraliśmy się w największym gronie można z kolei zaliczyć Dni Gminy Ustrzyki Dolne połączone ze Zjazdem Miast Partnerskich i Tygodniem Elektromobilności. Impreza trwała tydzień, a w jej czasie dostępne było kilkadziesiąt atrakcji w aż piętnastu lokalizacjach. Za cel postawiliśmy sobie połączenie tradycji z nowoczesnością. Gotowaliśmy, uczyliśmy się rękodzieła, dowiedzieliśmy się jak dbać o swoje zdrowie, wspólnie uprawialiśmy sport, tańczyliśmy i śpiewaliśmy, a także poznawaliśmy historię Bieszczadów, ich tradycję i kulturę. W nowoczesnym tonie pojawiły się między innymi warsztaty fotograficzne, gra terenowa, a także warsztaty z robotyki. W tym czasie Ustrzyki Dolne odwiedziło wiele turystów i przedstawicieli różnych państw.

Tradycyjnie sezon był obfity w pikniki, turnieje i eventy sportowe, promujące zdrowy tryb życia i kulturę fizyczną. Wśród dyscyplin, które w ostatnich miesiącach szczególnie upodobały sobie nasze rodzime talenty, prym wiodły piłka nożna, siatkówka, koszykówka, biegi przełajowe, tenis stołowy, pływanie i kolarstwo. Pojawiły się również zyskujące coraz większą popularność szachy i warcaby 100-polowe. W ostatniej z tych dyscyplin w Ustrzykach Dolnych odbyły się nawet mistrzostwa Polski. Wydarzeniem międzynarodowego formatu był z kolei 79. wyścig kolarski Tour de Pologne, który w sierpniu przejechał przez naszą gminę. Było także coś dla fanów sportów motorowych – w sierpniu na rynku wielu widzów obejrzało pokaz trialu motocyklowego 9-krotnego mistrza Polski, Gabriela Marcinówa.

Doskonale wiemy, że ważną gałęzią naszej lokalnej gospodarki jest turystyka. Na jej rozwój stawiamy także my, dlatego lato obfitowało w wydarzenia promujące nasz region. Najważniejszym z nich był oczywiście XX Karpacki Jarmark Turystyczny, który gości u nas od lat i często odbywa się na poziomie międzynarodowym. Wszystkich zachwycić mogły zarówno występy artystyczne, jak i dzieła regionalnego rzemiosła oraz regionalnej kuchni. Na terenie Gminy Ustrzyki Dolne organizowane były ponadto kiermasze turystyczne przynoszące regularnie mnóstwo wakacyjnych atrakcji.

Tym, co turyści doceniają w Bieszczadach, a mieszkańcy kochają i znają od dziecka, jest też lokalna kuchnia. Regionalne przysmaki towarzyszyły nam podczas wielu imprez, a potrawy proponowane na stoiskach były usytuowane w odpowiednim miejscu i czasie. Jednym z wydarzeń szczególnie poświęconym kulinarnym tradycjom było XX Święto Chleba, które podobnie jak wspomniany Jarmark, jest już wpisany w ustrzycką tradycję. Dzięki niemu mogliśmy nie tylko spróbować świeżych wypieków, ale także zobaczyć proces produkcji i czynnie w nim uczestniczyć. Mieliśmy też okazję spróbować kuchni z całego świata, choćby w trakcie zlotów Food Trucków i Żarciowozów.

Wspomniane eventy to najlepsze przykłady tego, jak wiele się u nas działo, dzieje i dziać będzie! Od wielu z Was otrzymaliśmy sygnały, że dobrym pomysłem było przeniesie wielu z imprez do rynku, dzięki czemu centrum wydarzeń było bliżej ludzi. Dla nas najważniejsze jest to, aby każdy w Ustrzykach Dolnych znalazł coś dla siebie. Najpiękniejsze są przecież chwile, które możemy spędzać razem. Chcemy, aby rodzinnie można było tutaj spędzać jak najwięcej czasu i postaramy się, aby kolejne miesiące niezmiennie obfitowały w atrakcje, które przyniosą Wam wiele radości. Zima za pasem, a my nie zwalniamy tempa!

Wiosną, latem, jak i jesienią w naszym regionie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Okazji do przybliżenia rodzimej tradycji, kultury i kuchni, zaprezentowania sportowych i artystycznych umiejętności, a także zdolności naszych mieszkańców było mnóstwo. Jako Burmistrz Ustrzyk Dolnych jestem zawsze otwarty na inicjatywy, które jednoczą lokalną społeczność. To one pokazują, że jesteśmy wspólnotą. Udowadniają jak wiele w nas talentów, umiejętności i pasji, a co za tym idzie zachęcają turystów do odwiedzin.

Wiosna rozkwitła w pełni wraz z Jarmarkiem Wielkanocnym, podczas którego mogliśmy podziwiać wyjątkowe produkty rękodzielnicze wytworzone przez lokalnych artystów i rzemieślników, a także spróbować tradycyjnych przysmaków bieszczadzkiej kuchni. Wiosenny rozkwit kontynuowaliśmy obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, które były dla nas wszystkich kolejną ważną lekcją historii.

W cykl wydarzeń kulturalnych powiązanych często z ważnymi datami w kalendarzu wpisały się też: koncerty z okazji Dnia Mamy, Bieszczadzkie Spotkania Teatrów Szkolnych pod hasłem „Ustrzycka Teatromania”, Festyn Szkolny „Dwójki”, projekcje kinowe w ramach Podkarpackiego Szlaku Filmowego, a także I Ustrzyckie Lato z Książką Regionalną będące doskonałą okazją do zapoznania się z autorską twórczością bieszczadzkich pisarzy i poetów. Dożynki Gminne w Wojtkowej były z kolei pięknym świętem dziękczynnym za tegoroczne plony. Pamiętaliśmy także o najmłodszych – w Dniu Dziecka Dziecka Park Pod Dębami tętnił kolorami, dobrą zabawą i niegasnącą, szczerą dziecięcą radością.

Latem było też wyjątkowo muzycznie. Razem bawiliśmy się w trakcie koncertów, w których wystąpili dla nas m.in.: Video, Megustar, Wołosatki, Kompanija, Fantazja, Echo Ustrzyk, Oratyk, Watra, Urszula Kryger, Maciej Staszewski, Lisy Parchate, Light of Freedom, Effect, Czaders Band i Bazyleek. Na ustrzyckim rynku podziwialiśmy wokalne i muzyczne zdolności artystów podczas Konkursu Piosenki Turystycznej o Złotą Nutkę Korony Ustrzyckich Gór. Za sprawą Ustrzyckiego Festiwalu Rockowego nie zabrakło również mocnych brzmień – tych dostarczyły nam zespoły Chłopcy z Placu Broni oraz KSU. Pojawiły się ponadto bardziej stonowane klimaty, które wybrzmiały podczas koncertu pieśni religijnych „Ekumena” w Cerkwii Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Bardzo ważnym wydarzeniem muzycznym podkreślającym trudny czas dla naszych sąsiadów ze wschodu, był z kolei koncert stworzony właśnie przez artystów z Ukrainy.

A skoro muzyka, to i… taniec! Okazja do tej aktywności, dla wszystkich pokoleń, znalazła się nie tylko podczas wymienionych koncertów. Seniorzy mieli możliwość poczuć kolejną młodość dzięki specjalnie zorganizowanym potańcówkom. Dodatkowo dumę naszemu regionowi przyniósł po raz kolejny ustrzycki Zespół Tańca Ludowego „Bandanki”, który istnieje już ponad 20 lat i wychowuje kolejne pokolenia. Wraz z Narodowym Zespołem Pieśni i Tańca Huculija z Ukrainy, „Bandanki” zorganizowały taneczne warsztaty. Nasze zmysły mogły też zostać zaczarowane przez Magika Markusa, który przedstawił nam zaskakujący pokaz iluzji.

Do największych wydarzeń, podczas których zebraliśmy się w największym gronie można z kolei zaliczyć Dni Gminy Ustrzyki Dolne połączone ze Zjazdem Miast Partnerskich i Tygodniem Elektromobilności. Impreza trwała tydzień, a w jej czasie dostępne było kilkadziesiąt atrakcji w aż piętnastu lokalizacjach. Za cel postawiliśmy sobie połączenie tradycji z nowoczesnością. Gotowaliśmy, uczyliśmy się rękodzieła, dowiedzieliśmy się jak dbać o swoje zdrowie, wspólnie uprawialiśmy sport, tańczyliśmy i śpiewaliśmy, a także poznawaliśmy historię Bieszczadów, ich tradycję i kulturę. W nowoczesnym tonie pojawiły się między innymi warsztaty fotograficzne, gra terenowa, a także warsztaty z robotyki. W tym czasie Ustrzyki Dolne odwiedziło wiele turystów i przedstawicieli różnych państw.

Tradycyjnie sezon był obfity w pikniki, turnieje i eventy sportowe, promujące zdrowy tryb życia i kulturę fizyczną. Wśród dyscyplin, które w ostatnich miesiącach szczególnie upodobały sobie nasze rodzime talenty, prym wiodły piłka nożna, siatkówka, koszykówka, biegi przełajowe, tenis stołowy, pływanie i kolarstwo. Pojawiły się również zyskujące coraz większą popularność szachy i warcaby 100-polowe. W ostatniej z tych dyscyplin w Ustrzykach Dolnych odbyły się nawet mistrzostwa Polski. Wydarzeniem międzynarodowego formatu był z kolei 79. wyścig kolarski Tour de Pologne, który w sierpniu przejechał przez naszą gminę. Było także coś dla fanów sportów motorowych – w sierpniu na rynku wielu widzów obejrzało pokaz trialu motocyklowego 9-krotnego mistrza Polski, Gabriela Marcinówa.

Doskonale wiemy, że ważną gałęzią naszej lokalnej gospodarki jest turystyka. Na jej rozwój stawiamy także my, dlatego lato obfitowało w wydarzenia promujące nasz region. Najważniejszym z nich był oczywiście XX Karpacki Jarmark Turystyczny, który gości u nas od lat i często odbywa się na poziomie międzynarodowym. Wszystkich zachwycić mogły zarówno występy artystyczne, jak i dzieła regionalnego rzemiosła oraz regionalnej kuchni. Na terenie Gminy Ustrzyki Dolne organizowane były ponadto kiermasze turystyczne przynoszące regularnie mnóstwo wakacyjnych atrakcji.

Tym, co turyści doceniają w Bieszczadach, a mieszkańcy kochają i znają od dziecka, jest też lokalna kuchnia. Regionalne przysmaki towarzyszyły nam podczas wielu imprez, a potrawy proponowane na stoiskach były usytuowane w odpowiednim miejscu i czasie. Jednym z wydarzeń szczególnie poświęconym kulinarnym tradycjom było XX Święto Chleba, które podobnie jak wspomniany Jarmark, jest już wpisany w ustrzycką tradycję. Dzięki niemu mogliśmy nie tylko spróbować świeżych wypieków, ale także zobaczyć proces produkcji i czynnie w nim uczestniczyć. Mieliśmy też okazję spróbować kuchni z całego świata, choćby w trakcie zlotów Food Trucków i Żarciowozów.

Wspomniane eventy to najlepsze przykłady tego, jak wiele się u nas działo, dzieje i dziać będzie! Od wielu z Was otrzymaliśmy sygnały, że dobrym pomysłem było przeniesie wielu z imprez do rynku, dzięki czemu centrum wydarzeń było bliżej ludzi. Dla nas najważniejsze jest to, aby każdy w Ustrzykach Dolnych znalazł coś dla siebie. Najpiękniejsze są przecież chwile, które możemy spędzać razem. Chcemy, aby rodzinnie można było tutaj spędzać jak najwięcej czasu i postaramy się, aby kolejne miesiące niezmiennie obfitowały w atrakcje, które przyniosą Wam wiele radości. Zima za pasem, a my nie zwalniamy tempa!

Wiosną, latem, jak i jesienią w naszym regionie każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Okazji do przybliżenia rodzimej tradycji, kultury i kuchni, zaprezentowania sportowych i artystycznych umiejętności, a także zdolności naszych mieszkańców było mnóstwo. Jako Burmistrz Ustrzyk Dolnych jestem zawsze otwarty na inicjatywy, które jednoczą lokalną społeczność. To one pokazują, że jesteśmy wspólnotą. Udowadniają jak wiele w nas talentów, umiejętności i pasji, a co za tym idzie zachęcają turystów do odwiedzin.

Wiosna rozkwitła w pełni wraz z Jarmarkiem Wielkanocnym, podczas którego mogliśmy podziwiać wyjątkowe produkty rękodzielnicze wytworzone przez lokalnych artystów i rzemieślników, a także spróbować tradycyjnych przysmaków bieszczadzkiej kuchni. Wiosenny rozkwit kontynuowaliśmy obchodami rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, które były dla nas wszystkich kolejną ważną lekcją historii.

W cykl wydarzeń kulturalnych powiązanych często z ważnymi datami w kalendarzu wpisały się też: koncerty z okazji Dnia Mamy, Bieszczadzkie Spotkania Teatrów Szkolnych pod hasłem „Ustrzycka Teatromania”, Festyn Szkolny „Dwójki”, projekcje kinowe w ramach Podkarpackiego Szlaku Filmowego, a także I Ustrzyckie Lato z Książką Regionalną będące doskonałą okazją do zapoznania się z autorską twórczością bieszczadzkich pisarzy i poetów. Dożynki Gminne w Wojtkowej były z kolei pięknym świętem dziękczynnym za tegoroczne plony. Pamiętaliśmy także o najmłodszych – w Dniu Dziecka Dziecka Park Pod Dębami tętnił kolorami, dobrą zabawą i niegasnącą, szczerą dziecięcą radością.

Latem było też wyjątkowo muzycznie. Razem bawiliśmy się w trakcie koncertów, w których wystąpili dla nas m.in.: Video, Megustar, Wołosatki, Kompanija, Fantazja, Echo Ustrzyk, Oratyk, Watra, Urszula Kryger, Maciej Staszewski, Lisy Parchate, Light of Freedom, Effect, Czaders Band i Bazyleek. Na ustrzyckim rynku podziwialiśmy wokalne i muzyczne zdolności artystów podczas Konkursu Piosenki Turystycznej o Złotą Nutkę Korony Ustrzyckich Gór. Za sprawą Ustrzyckiego Festiwalu Rockowego nie zabrakło również mocnych brzmień – tych dostarczyły nam zespoły Chłopcy z Placu Broni oraz KSU. Pojawiły się ponadto bardziej stonowane klimaty, które wybrzmiały podczas koncertu pieśni religijnych „Ekumena” w Cerkwii Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Bardzo ważnym wydarzeniem muzycznym podkreślającym trudny czas dla naszych sąsiadów ze wschodu, był z kolei koncert stworzony właśnie przez artystów z Ukrainy.

A skoro muzyka, to i… taniec! Okazja do tej aktywności, dla wszystkich pokoleń, znalazła się nie tylko podczas wymienionych koncertów. Seniorzy mieli możliwość poczuć kolejną młodość dzięki specjalnie zorganizowanym potańcówkom. Dodatkowo dumę naszemu regionowi przyniósł po raz kolejny ustrzycki Zespół Tańca Ludowego „Bandanki”, który istnieje już ponad 20 lat i wychowuje kolejne pokolenia. Wraz z Narodowym Zespołem Pieśni i Tańca Huculija z Ukrainy, „Bandanki” zorganizowały taneczne warsztaty. Nasze zmysły mogły też zostać zaczarowane przez Magika Markusa, który przedstawił nam zaskakujący pokaz iluzji.

Do największych wydarzeń, podczas których zebraliśmy się w największym gronie można z kolei zaliczyć Dni Gminy Ustrzyki Dolne połączone ze Zjazdem Miast Partnerskich i Tygodniem Elektromobilności. Impreza trwała tydzień, a w jej czasie dostępne było kilkadziesiąt atrakcji w aż piętnastu lokalizacjach. Za cel postawiliśmy sobie połączenie tradycji z nowoczesnością. Gotowaliśmy, uczyliśmy się rękodzieła, dowiedzieliśmy się jak dbać o swoje zdrowie, wspólnie uprawialiśmy sport, tańczyliśmy i śpiewaliśmy, a także poznawaliśmy historię Bieszczadów, ich tradycję i kulturę. W nowoczesnym tonie pojawiły się między innymi warsztaty fotograficzne, gra terenowa, a także warsztaty z robotyki. W tym czasie Ustrzyki Dolne odwiedziło wiele turystów i przedstawicieli różnych państw.

Tradycyjnie sezon był obfity w pikniki, turnieje i eventy sportowe, promujące zdrowy tryb życia i kulturę fizyczną. Wśród dyscyplin, które w ostatnich miesiącach szczególnie upodobały sobie nasze rodzime talenty, prym wiodły piłka nożna, siatkówka, koszykówka, biegi przełajowe, tenis stołowy, pływanie i kolarstwo. Pojawiły się również zyskujące coraz większą popularność szachy i warcaby 100-polowe. W ostatniej z tych dyscyplin w Ustrzykach Dolnych odbyły się nawet mistrzostwa Polski. Wydarzeniem międzynarodowego formatu był z kolei 79. wyścig kolarski Tour de Pologne, który w sierpniu przejechał przez naszą gminę. Było także coś dla fanów sportów motorowych – w sierpniu na rynku wielu widzów obejrzało pokaz trialu motocyklowego 9-krotnego mistrza Polski, Gabriela Marcinówa.

Doskonale wiemy, że ważną gałęzią naszej lokalnej gospodarki jest turystyka. Na jej rozwój stawiamy także my, dlatego lato obfitowało w wydarzenia promujące nasz region. Najważniejszym z nich był oczywiście XX Karpacki Jarmark Turystyczny, który gości u nas od lat i często odbywa się na poziomie międzynarodowym. Wszystkich zachwycić mogły zarówno występy artystyczne, jak i dzieła regionalnego rzemiosła oraz regionalnej kuchni. Na terenie Gminy Ustrzyki Dolne organizowane były ponadto kiermasze turystyczne przynoszące regularnie mnóstwo wakacyjnych atrakcji.

Tym, co turyści doceniają w Bieszczadach, a mieszkańcy kochają i znają od dziecka, jest też lokalna kuchnia. Regionalne przysmaki towarzyszyły nam podczas wielu imprez, a potrawy proponowane na stoiskach były usytuowane w odpowiednim miejscu i czasie. Jednym z wydarzeń szczególnie poświęconym kulinarnym tradycjom było XX Święto Chleba, które podobnie jak wspomniany Jarmark, jest już wpisany w ustrzycką tradycję. Dzięki niemu mogliśmy nie tylko spróbować świeżych wypieków, ale także zobaczyć proces produkcji i czynnie w nim uczestniczyć. Mieliśmy też okazję spróbować kuchni z całego świata, choćby w trakcie zlotów Food Trucków i Żarciowozów.

Wspomniane eventy to najlepsze przykłady tego, jak wiele się u nas działo, dzieje i dziać będzie! Od wielu z Was otrzymaliśmy sygnały, że dobrym pomysłem było przeniesie wielu z imprez do rynku, dzięki czemu centrum wydarzeń było bliżej ludzi. Dla nas najważniejsze jest to, aby każdy w Ustrzykach Dolnych znalazł coś dla siebie. Najpiękniejsze są przecież chwile, które możemy spędzać razem. Chcemy, aby rodzinnie można było tutaj spędzać jak najwięcej czasu i postaramy się, aby kolejne miesiące niezmiennie obfitowały w atrakcje, które przyniosą Wam wiele radości. Zima za pasem, a my nie zwalniamy tempa!